co mam czytać…

– A gdybym miał 18 lat, był pana uczniem i spytał, co mam czytać…
– To bym panu szczerze życzył, aby dał się pan unieść przez starą Nową Falę: Barańczak, Krynicki, Zagajewski… A jakby pan wypłynął, to Świetlicki.
– Istnieją ku temu jakieś szczególne powody?
– Bo mógłby się pan dowiedzieć, jakim językiem pan mówi. Jeśli żyje się w Polsce i mają być z tego jakieś plusy, to ta poezja jest właśnie nagrodą. Nie ma przecież przeszkód, żeby samemu siebie nagrodzić.

Mariusz Szczygieł, Ostatnie słowo, Wyborcza.pl Duży Format 7 stycznia 2016

Dodaj komentarz

Zaprojektuj witrynę taką jak ta za pomocą WordPress.com
Rozpocznij