historia zdecydowanie nie moja

Położyłabym się w wannie z dobrą książką i zatopiła w historii, zdecydowanie nie mojej. Rzeczywistość bowiem wkurza mnie ostatnio straszliwie. Katrin Koppold, Sehnsucht nach Zimtsternen Ich würde mich mit einem guten Buch in die Badewanne legen und in einer Geschichte versinken, die definitiv nicht meine war. Die Realität ging mir zurzeit nämlich gehörig auf denCzytaj dalej „historia zdecydowanie nie moja”

Poważnie i niepoważnie

(…) zwyrodnienie etyczne, tryumf  nihilizmu, postawienie się ponad zasadami, tradycją, może w sprzyjających warunkach dotknąć każdy naród. Ludzie dotąd niewidoczni, na pozór cisi, tłamszeni i lakceważeni, zaczynają marzyć o sile i władzy, której nigdy nie mieli, i nienawidzić tych, którzy ją mają. Najpierw chcą być tacy sami, jak oni, potem chcą zemsty za czasy, kiedyCzytaj dalej „Poważnie i niepoważnie”

Rozumiała logikę niemieckiej gramatyki, lubiła precyzję niemieckich słów i pod twardym militarnym dźwiękiem, który wielu zniechęca, wyczuwała uczuciową głębię, która dla wielu pozostaje nieodkryta. Daniel Speck, Bella Germania  Sie verstand die Logik der deutschen Grammatik, sie liebte die Präzision deutscher Wörter, und hinter dem harten, militärischen Klang, der viele abschreckte, spürte sie eine gemütvolle Tiefe,Czytaj dalej

interesuje mnie życie księgi

(…) wracam do księgi. Otwieram. Z wnętrza wypływają barwy. Czerwień, zieleń, żółć. Aż kłują w oczy przyuczone do klasztornej szarości. Boże! Więc tu ukryty jest tajemny świat!…  Nie czytam. Oglądam księgę, aż ściska mnie w dołku. Nie wiem kiedy upływa cały czas. Zdaje mi się, że podróż przez stronice trwa ledwie chwilę, a już pomocnikCzytaj dalej „interesuje mnie życie księgi”

perfekcyjna niedoskonałość

czytam książki Jacka Dukaja – im więcej – tym bardziej mi się podobają, im bliżej końca – tym szybciej czytam, trafiam na perełki, zdania, które mnie zachwycają, postaci – „wspaniale ułomne, bezczelnie ludzkie” kto uwierzy czytając tylko te dwa fragmenty, że powieść toczy się w XXIX wieku? : Cisza posiadała głębię i fakturę arabskiego gobelinu.Czytaj dalej „perfekcyjna niedoskonałość”

Środek Świata

Niektóre ucieczki były łatwe. Udawało mi się, na całe dni, a nawet tygodnie, zupełnie uciec od rzeczywistości. Przygody, do których porywały mnie wypożyczone książki, pomimo że były różnorodne i  kolorowe jak baśnie tysiąca i jednej nocy, miały zawsze ten sam efekt: otulały mnie jak chroniący płaszcz i ukrywały  w ten sposób przed Małymi Ludźmi, przedCzytaj dalej „Środek Świata”

pomiędzy masłem i rajstopami

Koniec końców, położenie książki na taśmie kasy (supermarketu) wydaje mi się niewłaściwe, jak świętokradztwo. Byłabym jednak szczęśliwa widząc jedną z moich, wyciągniętą z wózka, jadącą pomiędzy kostką masła i rajstopami. Annie Ernaux, Regarde les lumières mon amour Après tout, déposer un livre sur le tapis de la caisse me gêne toujours, comme un sacrilège. Je seraisCzytaj dalej „pomiędzy masłem i rajstopami”

dobra historia

Książce udało się to, co zawsze udaje się dobrym historiom: czytając zapomina się o własnej historii. Postaci były prawdziwe, współodczuwało się z nimi. A kiedy się nie czytało, rozmyślało się o nich. A po przeczytaniu książki przez jakiś czas nie chciało się czytać nic o nikim innym. Deborah McKinlay, Die unverhofften Zutaten des Glücks (ThatCzytaj dalej „dobra historia”

co mam czytać…

– A gdybym miał 18 lat, był pana uczniem i spytał, co mam czytać…– To bym panu szczerze życzył, aby dał się pan unieść przez starą Nową Falę: Barańczak, Krynicki, Zagajewski… A jakby pan wypłynął, to Świetlicki.– Istnieją ku temu jakieś szczególne powody?– Bo mógłby się pan dowiedzieć, jakim językiem pan mówi. Jeśli żyje sięCzytaj dalej „co mam czytać…”

Zaprojektuj witrynę taką jak ta za pomocą WordPress.com
Rozpocznij